Zielona herbata – działanie zdrowotne i wpływ na odchudzanie plus Niespodzianka by Chudzianka!
Dziś się nie napracowałam, bo chociaż jest całe mnóstwo badań na temat zielonej herbaty znalazłam GENIALNĄ wręcz ściągawkę.
O tej ściągawce za moment opowiem, na razie pora na konkrety na temat działania zielonej herbaty.
Zielona herbata – działanie zdrowotne
Na informacje zdrowotne na temat zielonej herbaty natrafiłam już kilka lat temu szukając jakichś sposobów ulżenia mamie w okresie menopauzy. Okazało się, że u kobiet w tym okresie zielona herbata poprawia dosłownie wszystkie parametry fizjologiczne. Żeby nie być gołosłowną prawie cytuję ze ściągi, którą znalazłam:
- zielona herbata działa na organizm przeciwzapalnie i przeciwdrobnoustrojowo, jest skuteczna do tego stopnia, że zwalcza nawet wirusa HPV,
- zielona herbata pobudza organizm do wytwarzania neuroprzekaźników, przez co uważa się ją za pomocną np. w leczeniu choroby Parkinsona która objawia się spadkiem poziomu tych właśnie substancji,
- zielona herbata chroni organizm przed nadmiarem cholesterolu, a dodatkowo wpływa też pozytywnie na ciśnienie krwi, normuje je choć działa pobudzająco i orzeźwiająco, to idealny zamiennik dla kway,
- zielona herbata dobrze wpływa na poziom cukru we krwi,
- napój ten wspomaga pracę układu odpornościowego – innymi słowy wzmacnia odporność, w sezonie przeziębień jest jak znalazł,
- zielona herbata świetnie oczyszcza organizm,
- jest też doskonałym napojem (powiedziałabym obowiązkowym) dla kobiet w okresie menopauzy, bo chroni organizm np. przed nowotworami, które ujawniają się w tym czasie,
- co ciekawe – na mężczyzn zielona herbata już tak nie działa, w każdym razie wyniki badań nie są tak optymistyczne jak w przypadku kobiet.
Zielona herbata a odchudzanie
Tutaj nie jest już tak kolorowo tzn. webmd.com (uważam je za źródło naprawdę rzetelnych i miarodajnych informacji) stwierdza, że nie ma wystarczająco solidnych podstaw ku temu, by stwierdzić, że zielona herbata wspomaga odchudzanie.
Nadmienia jednak, że część badań wykazała, iż zielona herbata, a najprawdopodobniej zawarty w niej galusan epigallokatechiny (pewien polifenol) może wspomagać metabolizm.
Wyniki badań nie są jednoznaczne, bo część z nich potwierdza odchudzający wpływ zielonej herbaty, a część nie.
Problem?
Dla mnie nie! Jakby nie było nauka potwierdza korzystny wpływ tej herbaty na zdrowie i choćby z tego powodu należy ją uwzględnić w codziennej rutynie.
Nawet jeśli bezpośrednio nie pomoże schudnąć, to tak czy inaczej wspomoże nieco organizm i przyczyni się do jego sprawniejszego działania!
Takie jest moje zdanie.
Mój i nie tylko mój problem z zieloną herbatą
Kolejna kwestia: zielona herbata nie każdemu musi smakować. Mnie osobiście nie wchodzi. Owszem, jestem w stanie zmusić się do wypicia filiżanki słabiutkiego naparu, ale nic więcej. Mocny napar jest jakiś dziwny smakowo. Już bardziej wolę mocną czerwoną herbatę – o ona to ma naprawdę smak nie z tej ziemi!
Ten problem smakowy jest .. i go nie ma, bo zieloną herbatę można znaleźć w multum suplementów. Nie polecę Wam konkretnego, ale mam coś w zanadrzu, tym czymś jest….
OBIECANA NIESPODZIANKA by CHUDZIANKA
Jak pisałam wcześniej korzystałam z dość przyjemnej ściągawki. Tą ściągawką były opisy zielonej herbaty w sklepie Nuvivit.com – pierwszy raz spotykam się z odwołaniami do badań, brakiem nachalnego namawiania do zakupu etc. Po prostu RZETELNA INFORMACJA, a decyzja o zakupie pozostawiona czytelnikowi / odbiorcy.
Ten nowy sklep, wcześniej na niego nie wpadłam, tak mnie zachwycił, że się zachłysnęłam i postanowiłam do nich napisać.
I wiecie co? Dostałam rabat 🙂 Tzn. Każdy kto czyta ten post może z tego rabatu skorzystać!
Tak naprawdę dostają go WSZYSCY CZYTELNICY.
Rabat 5% na przykład na produkty z ZIELONĄ HERBATĄ i nie tylko. Cokolwiek chcecie.
Wystarczy podać kod rabatowy, którym jest
chudzianka
i … kupować tanie, rewelacyjne, dobre jakościowo produkty made in UK. Przejdź na Nuvivit.com.
Polecam!
PS Jeśli zdecydujesz się coś kupić proszę napisz mi o tym, ja na razie kupiłam coś dla mamy, ale chętnie wypróbuje coś polecanego przez Ciebie!
A czy próbowałaś po prostu poprawnie zaparzyć zieloną herbatę? Wiele osób ma z herbatą nieoksydowaną ogromny problem, bo “jest nie dobra”, a często po poprawnym zaparzeniu, nagle stają się fanami. U siebie na blogu piszę o zielonej herbie, również o parzeniu: http://kursnaherbate.pl/herbata-zielona/, dlatego jakbyś chciała się podzielić swoją opinią po zaparzeniu według mojego sposobu – byłbym wdzięczny! 🙂
Dzięki, na pewno zajrzę i się doszkolę w kwestii parzenia 🙂
a mi zielona herbata jak najbardziej smakuje, na rynku jest sporo takich z dodatkami, np. pigwy 😉
U mnie do tej pory sprawdza się kawa slim coffee, wiadomo jak się ją połączy z np dietą to i działanie ma lepsze.
a smakuje Ci ta kawa? Ja kiedyś próbowałam i niestety, nie wchodzi 🙂