Asystor Slim – czy warto?
Pytanie oczywiste, ponieważ nikt z nas nie chce wydawać pieniędzy na coś, co zupełnie nie działa, a przy tym nie zamierzasz doznać rozczarowania. Choć Asystor Slim nie kosztuje dużo, dobrze jest zastanowić się, czy to faktycznie dobrym sposób na odchudzanie.
Odchudzanie 24 godziny na dobę?
Ciekawość wzbudza przede wszystkim to, że preparat rekomendowany jest jako środek odchudzający dwufazowy, pozwalający walczyć z nadmiarem kilogramów w dzień i w nocy. Umożliwia to jego specjalnie opracowana formuła.
Istotą działania Asystor Slim jest więc dopasowanie składu tabletek do dobowego rytmu metabolicznego, co podobno jest kluczem do uzyskania szczupłej sylwetki. W ciągu dnia bardzo ważne jest przyspieszenie procesu spalania tkanki tłuszczowej oraz zmniejszenie wchłaniania węglowodanów z pożywienia. Wieczorem zaś chodzi o zmniejszenie uczucia głodu, ponieważ procesy trawienia ulegają spowolnieniu, co sprawia, że obfita kolacja może nie zostać do końca strawiona i odłoży się w postaci tkanki tłuszczowej.
Dlatego producent zaleca przyjmować żółtą kapsułkę w ciągu dnia, niebieską zaś- przed pójściem spać.
Kompleksowy skład kluczem do szczupłej sylwetki?
W związku z tym, że Asystor Slim mają za zadanie wspomagać proces odchudzania o każdej porze, tabletki na dzień różnią się od kapsułek na noc pod względem składu.
Tabletki na dzień zawierają:
- wyciąg z fasoli białej – dzięki hamowaniu produkcji alfa-amylazy odpowiada za zablokowanie odkładania się niewykorzystanych węglowodanów w postaci tkanki tłuszczowej,
- wyciąg z gorzkiej pomarańczy – stanowi źródło synferyny, wykazującej działanie pobudzające i jednocześnie hamującej nadmierny apetyt,
- L-karnitynę – substancję przyspieszającą spalanie tkanki tłuszczowej poprzez usprawnienie transportu długołańcuchowych kwasów tłuszczowych do mitochondrium, gdzie ulegają rozkładowi na wolne kwasy tłuszczowej,
- kofeinę – dodaje energii oraz przyspiesza procesy metaboliczne,
- wyciąg z zielonej herbaty – wykazuje działanie detoksykacyjne oraz przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej,
- witaminę B6 – jest niezbędna w przemianach metabolicznych tłuszczów, białek i węglowodanów, przyspieszają procesy metaboliczne,
- ocet jabłkowy – działa oczyszczająco, reguluje procesy trawienia.
Ponadto w składzie tabletek na dzień znajduje się kompleks wyciągu z alg brunatnych oraz wyciągu z pestek winogron.
Tabletki na noc zawierają:
- cynk – przyspiesza proces przemiany materii,
- chrom – zmniejsza apetyt na słodycze, reguluje poziom cukru we krwi,
- wyciąg z ostryżu długiego – działa żółciopędnie, pobudzając pracę wątroby,
- wyciąg z Garcinia cambogia – wpływa pozytywnie na metabolizm tłuszczów, ogranicza apetyt,
- ekstrakt z liści paragwajskiego ostrokrzewu – przyspiesza uczucie sytości, blokuje aktywność lipazy, dzięki czemu ogranicza przyswajanie tłuszczów,
- spirulinę – pozyskiwana z alg morskich wpływa na usprawnienie metabolizmu oraz wykazuje właściwości detoksykacyjne, zmniejsza apetyt, obniża poziom cukru we krwi.
Kupić czy nie?
Biorąc pod uwagę zawarte składniki, Asystor Slim wcale nie jest najgorszym suplementem diety. Warto jednak mieć świadomość (o czym nie wspomina tutaj producent), że połączenie kofeiny z wyciągiem z gorzkiej pomarańczy nie jest dobrym rozwiązaniem. Taka kombinacja stanowi poważne obciążenie układu nerwowego oraz może powodować problemy z sercem. Podobnie zresztą może działać połączenie gorzkiej pomarańczy z wyciągiem z zielonej herbaty. I to już przede wszystkim powinno zdyskwalifikować ten suplement diety.
Jeśli chodzi o Asystor Slim cena jest bardzo kusząca – 20-30 złotych za jednomiesięczną kurację. Jednak analizując zawartość poszczególnych składników, ich ilość pozostawia wiele do życzenia. Weźmy np. L-karnitynę: w Asystor Slim jest jej zaledwie 50 mg, podczas gdy w Slimette – już 80 mg. Tak samo jest w przypadku wyciągu z zielonej herbaty – Asystor Slim zawiera jej zaledwie 100 mg, zaś Slimette – aż 240 mg.
Z uwagi na niską cenę, można wypróbować ten suplement. A gdy okaże się mało skuteczny w odchudzaniu, warto przerzucić się na bardziej ukierunkowane preparaty, np. African Mango – by zahamować apetyt, albo Raspberry Ketone Max – dla lepszego spalania tkanki tłuszczowej.