Jagody Acai na odchudzanie – recenzja

Jagody Acai na odchudzanie – recenzja
4.7 (93.33%) 12 votes

Słyszeliście o jagodach Acai – niewielkich owocach, które przypominają winogrona, ale ponoć smakują jak połączenie jagód oblanych czekoladą? Przyznaję się, że ja uległam fascynacji odchudzającymi i zdrowotnymi właściwościami Acai Berry. Gdy tylko pierwszy raz o nich usłyszałam uznałam, że muszę je wypróbować, nie tylko ja zresztą. Testowałam je wspólnie z przyjaciółką, a dodatkowo zasięgałyśmy opinii na forach internetowych wśród naszych wirtualnych znajomych, które również stosowały Acai.

Podstawowe założenie eksperymentu było takie, że nawet jeśli nie schudniemy dawka cennych składników odżywczych z pewnością nam nie zaszkodzi. Eksperyment trwał ponad rok.

Eksperyment był o tyle uzasadniony, że interesujemy się nowinkami i wypróbowujemy różne rzeczy – nie tylko suplementy czy jakieś fajne soki / produkty z tzw. SuperFoods, ale też nie robimy tego bez sensu.

Tzn. najpierw oceniamy niejako zdalnie czy coś ma szanse zadziałać w jakimś kierunku (studiujemy wyniki badań), a dopiero potem sprawdzamy na sobie, czy rzeczywiście przeciętny człowiek jest w stanie zauważyć na sobie pożądany efekt.

O co cały ten szum?

Wszystko zaczęło się oczywiście w USA, gdzie najszybciej dotarły wieści o odchudzających jagodach prosto z Brazylii. Zresztą, wystarczy tylko wpisać w Google „Acai Berry”, żeby przekonać się, ile publikacji powstało na ten temat. Nawet w jednym z najbardziej popularnych amerykańskich talk-show jagody Acai zostały zarekomendowane przez lekarza jako „super pożywienie”.

Wszelkie publikacje podają, że owoce zawierają potężną dawkę aminokwasów, witamin, minerałów. Stanowią źródło silnych antyoksydantów, przeciwdziałając starzeniu skóry i zmniejszając ryzyko zachorowania na nowotwory. Poza tym jagody Acai dodają energii, poprawiają wzrok, a nawet sprawność seksualną. I wreszcie to, co najistotniejsze z punktu widzenia walczących ze zbędnymi kilogramami – odchudzają poprzez przyspieszanie metabolizmu.

Więcej informacji o działaniu Acai berry znajdziesz w artykule  ⇒ Właściwości ekstraktu z Acai Berry.

Efekty odchudzania jagodami Acai

W ciągu kilku miesięcy wypróbowane zostały 3 preparaty zawierające ekstrakt z Acai Berry. Oczywiście najlepiej byłoby skosztować świeżych owoców. Jednakże z uwagi na ich wyjątkową delikatność jest to niemożliwe. Jagody w czystej postaci nie są transportowane na dalekie odległości, dlatego występują w formie suplementów. Zresztą, pewnie i tak trzeba byłoby zjeść co najmniej kilkanaście kilo tych owoców, żeby odczuć jakiś efekt. Jest to więc niewykonalne, a i pewnie sporo by kosztowało.

Dlaczego zdecydowałam się aż na 3 suplementy? Z powodu sporego zróżnicowania cen. Poszukując preparatów z jagodami Acai natrafiłam na takie, które można było nabyć za niewiele ponad 30 zł, jak i takie, których koszt przekraczał 200 zł. Chciałam więc sprawdzić czy te rozbieżności wynikają z różnej skuteczności, czy po prostu z chęci wyłudzenia pieniędzy przez producentów.

  • Silvets – najlepsza formuła z jagodami Acai

Na początek wybrałam kurację uderzeniową – suplementem o nazwie Silvets, który zawiera 200mg  ekstraktu z acai, ale oprócz tego ekstraktu zawiera też guaranę, kapsaicynę – która jest silnym spalaczem, chrom, l-karnitynę (przydatną dla lekko ćwiczących tak jak ja) i zieloną herbatę. 

Efekt działania pojawia się już po pierwszej tabletce  – więcej energii i to dość szybko. Pojawiła się chęć na zrobienie czegoś więcej . Nie chciało mi się jeść, nie miałam zachcianek na słodycze, po prostu jadłam tyle ile potrzebowałam żeby normalnie funkcjonować.

To co najważniejsze:

  • Po pierwszym tygodniu średni spadek ciała wyniósł u większości osób 2 kg,
  • w tygodniu drugim i trzecim w sumie 3,0, a w czwartym – 1 kg.
  • Efekt końcowy – 6,0 kg mniej w miesiąc.

 

To więcej niż dobrze mimo że nie zaczęłam godzinami biegać czy pedałować na rowerku stacjonarnym. Po prostu ruszałyśmy się tak jak zwykle, choć na pewno dużo dynamiczniej!

Efekty okazały się naprawdę świetne, co pozwoliło mi zracjonalizować zakup tych tabletek, bo kosztują coś ok. 180 zł. To naprawdę sporo, ale warto.

Dziś myślę, że gdybym dodatkowo popracowała nad sobą jeszcze intensywniej przypuszczam, że schudłabym DWA RAZY TYLE CZYLI nawet 4KG w TYDZIEŃ!

Tabletki można kupić ⇒ TUTAJ.

[edycja 06.2016]

Aktualnie można je kupić 20% taniej w   ⇒ ofercie specjalnej dostępnej WYŁĄCZNIE tutaj.

  • Acai Berry Extreme

Na czwarty chyba ogień poszedł suplement Acai Berry Extreme o zawartości 5000 mg ekstraktu z jagód brazylijskich.  To największa ilość suszu z Acai dostępna w jakichkolwiek tabletkach na polskim rynku!

Tu podobnie – już pierwsza dawka tabletek sprawiła, że można poczuć się lekko pobudzonym i w zasadzie nie ma nawet potrzeby wypijania kawy. Ja osobiście czułam jakiegoś powera, jakby mnie ktoś naładował. Kapsułki przyjmowałam zgodnie z zaleceniem, tzn. ja akurat łykałyśmy z G. 2 dziennie, żeby opakowanie wystarczyło na miesiąc kuracji.

  • Po pierwszym tygodniu średni spadek wagi wyniósł 1,5 kg,
  • w tygodniu drugim i trzecim w sumie 2,0, a w czwartym – 0,5 kg.
  • Efekt końcowy – 4,0 kg mniej w miesiąc.

To całkiem sporo. Tym bardziej, że jakoś specjalnie nie przemęczałyśmy się ćwiczeniami, a w przypadku diety – ograniczyłyśmy jedynie słodycze i smażenie. 

Osobiście byłam bardzo pozytywnie zaskoczona, choć cena też dość wysoka. Ponad 130 zł za miesięczną kurację to jednak sporo. Niemniej jednak w moim przypadku efekty się pojawiły i to szybko. Myślę, że też nie wykorzystałam całego potencjału Acai Extreme, bo gdybym bardziej się przyłożyła do odchudzania (czyt. więcej ćwiczyła i wprowadziła całkowity zakaz smażenia i niejedzenia słodyczy), waga wskazywałaby znacznie mniej.

Tabletki to wciąż jeszcze nowość, można je kupić ⇒ TUTAJ.

  • AcaiBerry Aliness

Wypróbowałyśmy ten preparat, ponieważ zawiera dużo wyciągu.

AcaiBerry Aliness zawiera sporą dawkę ekstraktu. Ponadto ma w swoim składzie dodatkowe substancje.

Efekty? Na pewno preparat ten nie działał aż tak bardzo pobudzająco. Widocznie było to spowodowane brakiem kofeiny oraz tym, że w ciągu dnia zalecane było spożycie jednej dawki. W kwestii utraty wagi także jakiejś rewelacji nie było.

  • W ciągu miesiąca średni spadek wagi to było 2,5 kilo (przy zachowaniu takiej samej diety oraz aktywności fizycznej).

AcaiBerry Aliness można kupić ⇒  tutaj.

Co jeszcze, czyli alternatywy

Ogólnie w sklepach można znaleźć mnóstwo preparatów z jagodami Acai. Wielokrotnie spotkałam się z intensywną kampanią reklamową Acai Berry 900. Miałam ochotę go przetestować, bo zdjęcia osób odchudzających się wyglądały ciekawie. Jednak…. Zakup produktu tak naprawdę byłby zakupem kota w worku.  A to dlatego, że strona, do której trafiłam – poza przedstawieniem osób odchudzających się preparatem i kilku informacji o właściwościach Acai – nie zawiera danych na temat samego preparatu. Tak naprawdę nie jest wiadomo, ile jagód zawiera suplement i czy zawiera jakieś dodatkowe substancje. Wszystko brzmi co najmniej dziwnie, a dla mnie takie działania są podejrzane. To tak, jakby ktoś miał coś do ukrycia.

A przecież podanie składu jest w tym przypadku najistotniejsze, prawda? Tym bardziej, że sam preparat kosztuje w promocji 120 zł. To ja już wolę wrócić do sprawdzonych produktów*.

A Wy macie jakieś doświadczenia z suplementami zawierającymi jagody Acai?

*Tu, w dokumentach Google (format doc) są wszystkie znalezione przeze mnie informacje źródłowe (dystrybutor/producent) na temat:

18 myśli na temat “Jagody Acai na odchudzanie – recenzja

  • 5 czerwca 2016 o 18:59
    Permalink

    nic nie straciłaś, w porównaniu z tymi innymi (np. 900) acai berry extreme to petarda, czuć że pomaga i to już po kilku dniach, tak ogólnie działa dobrze na organizm, polecam wszystkim którzy mają problemy z powiedzmy to witalnością i energią

    Odpowiedz
  • 27 listopada 2015 o 13:06
    Permalink

    co to za konkurs, o którym piszesz na FB?

    Odpowiedz
    • 5 czerwca 2016 o 18:23
      Permalink

      przepraszam chwilowo nieaktualne, miałam sporą przerwę niezależną ode mnie

      Odpowiedz
  • 9 listopada 2015 o 18:59
    Permalink

    odkąd pierwszy raz spróbowałam acai zachwycam się nimi w nieskończoność, raz w roku robię sobie acajową kurację – oczywiście suplementami, bo w soki – te dostępne u nas – jakoś nie wierzę, by były tak zdrowe jak twierdzą co niektórzy producenci

    Odpowiedz
  • 17 lipca 2015 o 15:40
    Permalink

    cześć, też próbowałam wszystkich wyżej wymienionych, bo zachłysnęłam się Acai i po prostu musiałam i też muszę przyznać, że najlepiej działają takie suplementy złożone, Silvets jest zdecydowanie najlepsze i wygrywa, potem długo długo nic a potem…. zielona kawa 🙂

    Odpowiedz
  • 10 lipca 2015 o 15:56
    Permalink

    W co drugim tekście o jagodach Acai można przeczytać, że “Acai Berry znacznie obniża poziom antyoksydantów” co jest oczywiście pomyłką i pisała o tym modelka jemercedesopisując swoją miesięczną diete w której zrzuciła 14 kg, bo owoce te zawierają antyoksydanty (związki jak najbardziej pozytywne) i zwiększają ich ilość w organizmie. Na dodatek na jego podstawie można wysnuć błędny wniosek, że Acai są środkiem na odchudzanie. Stąd fala komentarzy typu “stosowałam i nie działa”. Wg mnie ta modelka musiała jeszcze do tego dołożyć przynajmniej ćwiczenia na siłowni, bo same jagody maksymalnie o 7-8 kg w miesiąc odchudzą, nie więcej, nie wierzcie w to! Zawierają natomiast obok wymienionych wcześniej przeciwutleniaczy cenne witaminy oraz błonnik, co czyni z nich wartościowe pożywienie, które odpowiednio wykorzystane może być pomocne w odchudzaniu, ale samo w sobie go nie przeprowadzi, bo nie ma jak. 🙂

    Odpowiedz
    • 13 lipca 2015 o 11:58
      Permalink

      ? ‘acai obniża poziom antyoksydantów? z takimi stwierdzeniami się nie spotkałam, nigdzie

      Odpowiedz
  • 24 czerwca 2015 o 11:02
    Permalink

    sporo jest tych suplementó z acai, ja właśnie sprawdziłam w tym sklepie https://nuvivit.com/pl/i/Jagoda-Acai i naliczyłam aż 5, każdy fajny , pytanie co teraz wybrać? Może to białko serwatkowe w promocji? mogą z tego wyjść niezłe odchudzające koktajle

    Odpowiedz
    • 24 czerwca 2015 o 11:07
      Permalink

      rzeczywiście, białko serwatkowe to niezły pomysł, ja też ostatnio eksperymentuję z białkowymi odżywkami w proszku jako dodatkiem do różnych dietetycznych wypieków, fajnie się komponują, do koktajli też się pewnie nadadzą

      Odpowiedz
  • 19 czerwca 2015 o 14:03
    Permalink

    ja używałam acai z ecomedica zy jakoś tak i powiem wam ze energii miałam po nim co niemiara, polecam więc bardzo konkretnie chodzi o ten produkt http://goo.gl/pJocHC – dla mnie rewelacja i na dodatek b. elegancki 🙂

    Odpowiedz
  • 17 czerwca 2015 o 13:59
    Permalink

    🙂 na szczęście już niedługo będą nasze jagody, nie mogę się doczekać

    Odpowiedz
  • 17 czerwca 2015 o 10:52
    Permalink

    a acai berry 900? Moim zdaniem tez całkiem fajne

    Odpowiedz
    • 28 lipca 2015 o 12:45
      Permalink

      grammy, ja też stosuję Acai Berry 900, a ile schudłaś? Ja czytałam dużo zanim kupiłam i wiem, że nie faszeruję się jakąś chemią ani podejrzanymi specyfikami. Zawierają przede wszytskim antyoksydanty, aminokwasy, witaminy – tutaj jest ciekawy artykuł na ten temat:www.aptekazdrowia.com.pl/potega-jagody-acai/

      Ja stosuję jagody (kupuję w tej samej aptece co wyżej podałam linka do artykułu) + ćwiczenia, nawet diety specjalnie nie, tylko się nie obżeram po prostu. Gwarantuję, że nie ma lepszego sposobu! Aha, i nie wierzcie jak ktoś mowi 20 kg/m-c, to po rpostu niemozliwe! Ja schudłam 4 kg i jestem bardzo zadowolona!!!

      Odpowiedz
  • 12 listopada 2014 o 12:20
    Permalink

    jagody działają! pozytywnie też wpływają na wzrok, tak przynajmniej sądzi moja okulistka 😉 ja akurat problemów ze wzrokiem nie mam, ale opisane tu silvets pomogło mi zrzucić kilka kilo skutecznie

    Odpowiedz
    • 12 listopada 2014 o 14:11
      Permalink

      🙂 Silvets zdaje się działa nie tylko jagodom, ale faktycznie sądząc po badaniach jagody są bardzo zdrowym jedzeniem, aż szkoda że sezon się skończył

      Odpowiedz
  • 4 listopada 2014 o 09:02
    Permalink

    Też używałam silvets i zrzuciłam tyle co Ty 😉 nie trzymałam jakiejś specjalnej diety, a wysiłek fizyczny ograniczał się do maszerowania do pracy, razem przez jakieś 40 minut.

    Odpowiedz
    • 12 listopada 2014 o 14:18
      Permalink

      🙂 super!
      40 minut to prawie jak jedna sesja aerobiku w klubie fitness, opłaca się maszerować!

      Odpowiedz
  • 11 września 2014 o 13:37
    Permalink

    ps wszystkim, którzy rozważają wypróbowanie acai polecam Silvets – do poniedziałku można kupić taniej z kodem rabatowym od VitaLab, kod to: sep52 można go wykorzystać na dowolne zakupy

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

+ seventeen = twenty two